Ciasto:
Gotujemy w garnku 3/4 kostki margaryny z półtorej szklanki cukru i trzema łyżkami ciemnego kakao oraz siedmioma łyżkami wody. Kiedy całość się rozpuści doprowadzamy do wrzenia. Odlewamy 3/4 szklanki na polewę a resztę studzimy. Przygotowujemy dwie miski, do jednej wbijamy żółtka z 3 jajek, do drugiej białka. Do miski z białkami dodajemy szczyptę soli i ubijamy na sztywną pianę. Do żółtek dodajemy półtorej szklanki mąki, 3 łyżeczki proszku do pieczenia oraz ostudzoną masę kakaową. Całość miksujemy na gładką, ciemną masę. Następnie dodajemy ubite białka i delikatnie mieszamy, aby masy połączyły się. Smarujemy formę margaryną, wlewamy do niej masę i wstawiamy do piekarnika nastawionego na ok. 30-35 minut w temperaturze 180 stopni.
Ze względu na okropny upał panujący na dworze bita śmietana powstała z proszku firmy śnieżka oraz żelatyny, aby nie wypłynęła z ciasta przy pierwszej okazji.
Z powodu mojego lenistwa, za które odpowiada zbyt wysoka temperatura zapowiadane leczo powstanie najwcześniej dziś wieczorem.