Zrobiłam więc twarogowe racuszki z jabłkiem i otrębami oraz porządną kawę.
- 1/4 kostki chudego twarogu
- pół szklanki mleka 2%
- 4 łyżki mąki
- 4 łyżki otrębów pszennych
- jedno jajko
- 1/8 małej kostki drożdży (ok. 5 gram wystarczy)
- 1/2 łyżki cukru pudru
- jedno małe jabłko
Mleko delikatnie ogrzać, rozpuścić w nim drożdże. Dodać resztę składników (oprócz jabłka) i dokładnie wymieszać. Jabłko obrać ze skórki, pokroić na małe cząstki i kłaść na placuszki (na tę jeszcze nie upieczoną stronę :P) podczas pieczenia. Kawę robimy według uznania. Racuszki oprószamy delikatnie cynamonem.
SMACZNEGO!
To chyba najlepsze połączenie w placuszkach :)
OdpowiedzUsuńpychota!
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszystkie placuszki swiata te wygladaja ekstra ;)
OdpowiedzUsuńTwarogowe placuszki to mój smak dzieciństwa, są wspaniałe! Zapraszam na ciasto z owsianym kremem:) http://domowe-wypieki.com/ciasto-z-konfitura-z-pomaranczy-kakaowa-beza-i-kremem-owsiano-kawowym/
OdpowiedzUsuńa ja jeszcze bym posmarował racuchy powidłami truskawkowymi eh......
OdpowiedzUsuń