Etykiety

poniedziałek, 7 października 2013

Twarogowe racuszki z jabłkiem!

Jak każdy student wie, nie ma nic gorszego i bardziej męczącego niż załatwianie czegokolwiek w dziekanacie, administracji miasteczka studenckiego czy dziale spraw studentów. Jako, że dziś czekają mnie wizyty we wszystkich trzech wymienionych miejscach oraz na dodatek czeka mnie przeprowadzka do akademika, potrzebuję mnóstwo dobrego humoru i energii, ażeby przeżyć starcie z przemiłymi Paniami obsługującymi te jakże zacne punkty poprawy humoru studenta.

Zrobiłam więc twarogowe racuszki z jabłkiem i otrębami oraz porządną kawę.

 - 1/4 kostki chudego twarogu
 - pół szklanki mleka 2%
 - 4 łyżki mąki
 - 4 łyżki otrębów pszennych
 - jedno jajko
 - 1/8 małej kostki drożdży (ok. 5 gram wystarczy)
 - 1/2 łyżki cukru pudru
 - jedno małe jabłko

Mleko delikatnie ogrzać, rozpuścić w nim drożdże. Dodać resztę składników (oprócz jabłka) i dokładnie wymieszać. Jabłko obrać ze skórki, pokroić na małe cząstki i kłaść na placuszki (na tę jeszcze nie upieczoną stronę :P) podczas pieczenia. Kawę robimy według uznania. Racuszki oprószamy delikatnie cynamonem.

SMACZNEGO!

5 komentarzy:

  1. To chyba najlepsze połączenie w placuszkach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam wszystkie placuszki swiata te wygladaja ekstra ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Twarogowe placuszki to mój smak dzieciństwa, są wspaniałe! Zapraszam na ciasto z owsianym kremem:) http://domowe-wypieki.com/ciasto-z-konfitura-z-pomaranczy-kakaowa-beza-i-kremem-owsiano-kawowym/

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja jeszcze bym posmarował racuchy powidłami truskawkowymi eh......

    OdpowiedzUsuń